Będąc w stolicy Niemiec nie sposób przegapić jedną z głównych stacji metra, S-Bahna i kolei – ‚Berlin Zoologischer Garten’.
Ogród zoologiczny powstał juz przed ponad 160 laty. Wtedy to sam król pruski sprowadzał do niego część zwierząt. Rozwijało się bardzo prężnie, aż do czasów II wojny światowej, która dokonała ogromnych zniszczeń w Zoo. Z 12.000 zwierząt przeżyło zaledwie 91. Pierwsza bomba zabiła jedynego słonia.
Dziś Berlińskie Zoo jest ogrodem o największej liści mieszkańców. Jest tu ponad 1.500 gatunków zwierząt o łącznej liczbie 14.000 ! Najwięcej na świecie. Pewnie właśnie dlatego coroku odwiedza je rekordowa ilość 2.6 miliona gości – najwięcej w Europie, mimo, iż stolica Niemiec posiada jeszce jedno zoo (na byłej Wschodniej stronie) Tierpark Berlin.
Najznamienitrzymi mieszkańcami są tu m.in. Panda „Bau-bao” (pandy bardzo występują tylko w nielicznych ogrodach), goryl „Knorke”, oraz wzbudzający ostarnimi czasy największe zainteresowanie berlińczyków niedzwiadek polarny „Knut”. [więcej o nim w kolejych wpisach].
Zoologischer Garten Berlin jest spółką akcyjną. W roku 1994 z okazji 150-cio lecia powstania niemiecka poczta wydała unikatową kolekcję znaczków dotyczącą tego niezwyiśkłego miejsca.
Słonia brama-jedno z 2 wejść
Dziś rozpoczynamy prezentacje zdjęc z Zoo Berlińskiego. W kolejnych częściach, których zaplanowałęm 3 przedstawię wam tradycyjnie moje fotograficzne wrażenia z dżungli w centrum miasta.
Zapraszam !
część I hipo, koty, orangutan
neonSTUDIO 